DOTACJE

MKiDN 01 logo

Uprzejmie informujemy, że w dniach 24 i 31 grudnia Muzeum będzie czynne do godziny 13.00. W dniach 25-26 grudnia oraz 1 i 6 stycznia Muzeum będzie nieczynne. 

Uprzejmie informujemy, że rozpoczynamy rozbudowę Muzeum w Żabikowie. W związku z tym korzystanie z zasobów Archiwum będzie w najbliższym czasie utrudnione. Muzeum oraz teren byłego obozu pozostają dostępne dla zwiedzających.

Obozy pracy przymusowej dla Żydów

W 1933 r., po dojściu do władzy Adolfa Hitlera, rozpoczęto na wielką skalę realizację budowy sieci autostrad w Trzeciej Rzeszy. W czerwcu 1933 r. Hitler wydał ustawę o powołaniu przedsiębiorstwa Reichsautobahnen – Autostrady Rzeszy (RAB). Odpowiedzialnym za wytyczenie tras autostrad został Fritz Todt – generalny inspektor niemieckiego systemu budowy dróg i autostrad. We wrześniu 1935 r. przekazano do użytku pierwszy odcinek autostrady Frankfurt nad Menem – Darmstadt. Budowa sieci dróg wynikała przede wszystkim z celów strategicznych, związanych z planem ekspansji terytorialnej Trzeciej Rzeszy.

Agresja na Polskę rozpoczęła nowy etap budowy autostrad, zapoczątkowany między innymi projektem autostrady Frankfurt nad Odrą – Poznań. 15 listopada 1939 r. przybył do Poznania Albert Speer – generalny inspektor rozbudowy Berlina i innych miast niemieckich.

Wtedy też podjęto prace przygotowawcze nad włączeniem Poznania do niemieckiej sieci autostrad. Szybkość, z jaką podjęto realizację tego przedsięwzięcia dowodzi, że przygotowania do tej inwestycji prowadzono już przed atakiem na Polskę, a jej budowę wiązano z planami militarnymi.

Trasę autostrady zamierzano przedłużyć do Łodzi, co docelowo służyć miało połączeniu Berlina z Warszawą. Zakładano również połączenie stolicy Kraju Warty z Gdańskiem i Wrocławiem oraz skrzyżowanie tych ważnych szlaków komunikacyjnych we wschodniej części miasta.

Od roku 1940 zaczęto rozważać możliwość zatrudnienia przy tej inwestycji ludności żydowskiej. Już 10 grudnia 1940 r. skierowano na trasę budowy autostrady pierwsze transporty więźniów żydowskich w liczbie 638 osób. Początkowo byli to Żydzi pochodzący z getta łódzkiego. Od połowy 1941 r. do budowy autostrady zaczęto przywozić Żydów ze Zduńskiej Woli, Sieradza, Wielunia,Pabianic, Gąbina, Gostynina i innych gett Kraju Warty. Do końca lutego 1941 r. tylko z getta łódzkiego na trasę budowy skierowano około 2400 osób. Przyjmuje się, że do 24 obozów pracy założonych wzdłuż autostrady, zwanych Reichsautobahnlager (obozy autostradowe Rzeszy), wywieziono łącznie co najmniej 10 000 osób deportowanych wcześniej z gett Kraju Warty.

Żydowska siła robocza eksploatowana była przez prywatne niemieckie przedsiębiorstwa budowlane, będące podwykonawcami robót. Z pracy więźniów osiągały one ogromne korzyści finansowe, co przyczyniło się pośrednio do ich późniejszego rozwoju.

W obszarze dzisiejszego miasta Lubonia założone zostały dwa obozy pracy. Pierwszy utworzono na granicy Lubonia i Poznania, drugi w Żabikowie przy ul. Kościuszki. W każdym z tych obozów w specjalnie w tym celu zbudowanych drewnianych barakach osadzono po około 300 więźniów pochodzących przede wszystkim z gett w Wieluniu, Zduńskiej Woli i Sieradzu. Zaplecze budowlane autostrady utworzono przy ul. Kościelnej w Luboniu, gdzie składowano między innymi tłuczeń, żwir, stal. Do celów magazynowych przeznaczono także salę pobliskiego domu parafialnego. Więźniów z tych obozów zatrudniano między innymi przy układaniu torów kolejki wąskotorowej biegnącej do Komornik, a służącej do obsługi budowy autostrady. Pozostali pracowali przy budowie nasypu pod przyszłą autostradę bądź głębokiego wykopu, w zależności od ukształtowania terenu.

Stworzone przez administrację hitlerowską warunki życia w obozie: terror, głód, wyniszczająca organizm praca powodowały, że obozy pracy przymusowej dla ludności żydowskiej stały się faktycznie miejscem eksterminacji. Do codzienności obozowej należały kary chłosty, bicie, publiczne egzekucje. Niemcy nazywali to Vernichtung durch Arbeit – wyniszczeniem przez pracę. Dla robotników przymusowych przewidziano żywność najgorszej jakości. Skąpa odzież więźniów żydowskich nie chroniła ich przed zmianami warunków atmosferycznych. To wszystko powodowało bardzo wysoką śmiertelność wśród więźniów obozów RAB.

Sytuacja na froncie wschodnim, a przede wszystkim liczne klęski ponoszone przez wojska niemieckie w połowie 1942 r., spowodowały zahamowanie robót. Obozy wzdłuż budowanej autostrady zaczęto stopniowo likwidować. Pozostałych przy życiu więźniów wywożono do innych obozów pracy przymusowej i obozów koncentracyjnych. Chorych i niezdolnych do pracy więźniów wywożono do obozu zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem.

Na mocy rozkazu przywódcy SS i szefa niemieckiej policji Heinricha Himmlera z 9 sierpnia 1943 r. wszyscy pozostali żydowscy więźniowie obozów pracy przymusowej w Wielkopolsce zostali deportowani do obozu koncentracyjnego KL Auschwitz-Birkenau. W większości baraki więźniów obozów RAB zostały rozebrane, ocalały jedynie rozrzucone wzdłuż całej autostrady fragmenty nasypów, wykopy, filary wiaduktów, żelbetowe urządzenia, których budowa pochłonęła wiele ofiar. Szczątki wielu z nich pozostają po dziś dzień na szlaku i w betonowych pozostałościach budowanej wówczas autostrady. Na tej samej trasie istnieje wybudowana współcześnie nowa autostrada A2, nazwana „Autostradą Wolności.”

Uprzejmie informujemy, że w dniach 24 i 31 grudnia Muzeum będzie czynne do godziny 13.00. W dniach 25-26 grudnia oraz 1 i 6 stycznia Muzeum będzie nieczynne. 

Skip to content